Drodzy uczestnicy Niedzielnej Szkółki!
Udostępniamy na prośbę wydawcy numer Małe Idźcie, którego dystrybucję zakłóciła pandemia koronawirusa. W numerze:
Gladys Aylward
Zupełnie sama w ciemną, lodowatą noc, otoczona przez złowrogi las, śnieg i dzikie zwierzęta… Jak to się stało, że drobna dwudziestokilkuletnia dziewczyna znalazła się w tak beznadziejnej sytuacji na syberyjskich torach kolejowych? Jej zaskakująca przygoda rozpoczęła się mniej więcej sto lat temu w Anglii, na zwykłym spotkaniu misyjnym organizowanym przez kościół. To właśnie tam nieoczekiwanie Bóg włożył w serce młodej, upartej Gladys Aylward pragnieniewyjazdu do Chin. Postanowiła, że jest gotowa poświęcić wszystko, by móc opowiedzieć Chińczykom historię Jezusa. Nie miała pojęcia, jak drogo będzie ją kosztować spełnienie tego marzenia…
Dodaj komentarz